Dzień 22 sierpnia okazał się szczególny. W tym dniu, bowiem KMJ obchodził swoje szóste urodziny.
Jak na urodziny przystało odbyło się spotkanie, na którym członkowie i sympatycy KMJ mieli przyjemność delektować się smakiem jogurtu - napoju niczym ambrozja dla mitycznych bogów i władców.
Przed przystąpieniem do degustacji zaproszeni goście odbyli wędrówkę do sklepu w celu zaopatrzenia się w produkt zawarty w nazwie solenizanta. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się ze owy sklep nie spełniał do końca naszych oczekiwań w stosunku, co do wyboru jogurtów, bo tam pierwsze pozycje zajmowały produkty obcego pochodzenia (jak zawsze zresztą).
Dylemat ów, jak w takiej sytuacji należy postąpić, udać się do innego punktu sprzedaży, czy dokonać wyboru w ubogiej ofercie polskich jogurtów, rozwiał się sam, gdyż ideą KMJ jest przede wszystkim spożywanie wszystkich jogurtów, a szczególnie polskich, a jeżeli ich nie ma dopuszczalne są zagraniczne.
Następnie niczym pielgrzymi udaliśmy się do miejsca gdzie mogliśmy przy pięknej letniej pogodzie i z dobrymi humorami uczcić ten szczególny dzien. Nie zapomnieliśmy oczywiście o przyszłych pokoleniach Miłośników Jogurtów, uwieczniając ten dzień zdjęciami (poniżej), które choć w niewielkim stopniu pozwolą im wyobrazić sobie klimat „jogurtowych uczt".
Wszyscy pozostali członkowie i sympatycy, którzy niestety nie mogli z nami świętować łączyli się z nami duchem, których oczywiście pozdrawiamy. Szczególne pozdrowienia dla Werona.
Pamiętajmy, że JOGURT jest i będzie królem nad wszelkimi innymi napojami!!!